​Dynastia Andegawenów - korzenie i historia

Dynastia andegaweńska wywodziła się z młodszej linii Kapetyngów - od Karola, księcia Anjou, brata króla Francji Ludwika IX.

Dynastia andegaweńska wywodziła się z młodszej linii Kapetyngów - od Karola, księcia Anjou, brata króla Francji Ludwika IX.

W latach sześćdziesiątych XIII stulecia Karol Andegaweński zasiadł na tronie w królestwie Neapolu, obejmującym Sycylię i południowe Włochy. Zawdzięczał go zarówno poparciu papieży, jak i swej inteligencji, ambicji, uporowi, ruchliwości oraz bezwzględności. W 1270 roku doprowadził do zbliżenia politycznego z panującym na Węgrzech królem Stefanem V z dynastii Arpadów. Obydwaj władcy połączyli swe dzieci związkami małżeńskimi: Izabella Andegaweńska poślubiła Władysława, syna Stefana V, a córka węgierskiego monarchy, Maria, wyszła za mąż za Karola II Andegaweńskiego. 

Reklama

Koligacje te objęły również Piastów, z którymi spokrewnione były siostry Stefana V. Pierwsza z nich, Kinga, była żoną Bolesława Wstydliwego, druga, Jolanta Helena, małżonką Bolesława Pobożnego, zaś trzecia - Anna, matką Gryfiny, żony Leszka Czarnego.

Karol Robert i Elżbieta Łokietkówna

Po wymarciu Arpadów i długoletnich walkach, zwłaszcza z czeskimi Przemyślidami, na tronie węgierskim zasiadł wnuk Karola II i Marii, Karol Robert Andegaweński. W 1320 roku poślubił on córkę Władysława Łokietka, siostrę Kazimierza Wielkiego, Elżbietę, która obdarzyła męża licznym potomstwem. Jednakże z pięciu synów pary królewskiej dwóch zmarło w dzieciństwie, ożeniony z Joanną Neapolitańską Andrzej został zamordowany w 27 roku życia w Awersie we Włoszech, zaś czwarty, Stefan, umarł przedwcześnie w 1354 roku w wieku dwudziestu kilku lat. Jedynym żyjącym potomkiem męskim Karola Roberta Andegaweńskiego i Elżbiety Łokietkówny pozostał Ludwik.

Ludwik Wielki

Przyszedł na świat 5 marca 1326 roku Był po kądzieli wnukiem Władysława Łokietka i siostrzeńcem Kazimierza Wielkiego. Nad wychowaniem i wykształceniem młodzieńca czuwali dobrani starannie wychowawcy: Mikołaj Knezicsi i Michał Poharos, możnowładcy węgierscy, oraz Mikołaj,późniejszy biskup Pecsu. Królewicz wyrastał w atmosferze ruchliwego dworu węgierskiego, przez który przewijali się nie tylko politycy, lecz także intelektualiści i artyści.

Znaczny wpływ na kształtowanie się jego osobowości wywarła także matka, królowa Elżbieta. Ona właśnie zaszczepiła chłopcu głęboką religijność, trafiając na naturę bardzo podatną, skłonną do dewocji. Ludwik wyrósł na władcę nie tylko pobożnego, lecz także mało tolerancyjnego pod względem religijnym, co objawiło się później wielokrotnie w jego stosunku do ludności wyznań innych niż rzymskokatolickie. Był w tej mierze przeciwieństwem ojca, Karola Roberta, człowieka dalekiego od dewocji, mało przychylnego hierarchii kościelnej, nie przestrzegającego też zbytnio praktyk religijnych.

Mecenas kultury

Ludwik otaczał kultem naukę i uczonych, posiadał bogatą bibliotekę i sięgał często po książki. Współczesny mu kronikarz węgierski odnotował, że wyróżniał się znajomością literatury i z wielkim zamiłowaniem studiował astronomię.

Ta ciekawość świata i wiedzy, a także prace nad uporządkowaniem prawodawstwa, skłoniły Ludwika w 1367 roku do założenia uniwersytetu w Pecsu. Nie brakuje też informacji źródłowych o tym, że odznaczał się dużym poczuciem sprawiedliwości i szanował prawo. W pieśniach sławiono nadto przymioty jego charakteru i cnoty rycerskie.

Walki o tron Neapolu

W 1342 roku jako szesnastoletni młodzieniec objął Ludwik władzę po ojcu. Wszedł od razu w bieg spraw na Węgrzech, wiele uwagi poświęcał także problemowi utrzymania w rodzinie tronu neapolitańskiego. Po skrytobójczym zamordowaniu w 1345 roku brata, Andrzeja, co wyeliminowało linię Andegawenów węgierskich z Italii, Ludwik zorganizował dwie wyprawy zbrojne do Włoch. Miały one miejsce w listopadzie 1347 oraz wiosną 1350 roku i przyniosły królowi węgierskiemu tytuł króla Neapolu i Sycylii, ale skończyły się ostatecznie niepowodzeniem. Aspiracje Ludwika do tronu neapolitańskiego odbierało niechętnie papiestwo, a także Wenecja, które obawiały się utraty własnych prowincji we Włoszech.

Złupienie wielu miast przez wojska węgierskie spowodowało, że przeciwko interwencji opowiedziały się szerokie warstwy społeczeństwa włoskiego. Mimo to wyprawy nie pozostały bezowocne. Węgrzy poznali wspaniałe miasta włoskie, rezydencje tamtejszej arystokracji, rozwinięte rękodzieła i manufaktury przemysłowe, a także uprawy winorośli i najrozmaitszych warzyw. Wielu żołnierzy Ludwika zetknęło się po raz pierwszy z kulturą wczesnego renesansu włoskiego i rozwiniętym życiem towarzyskim. Obserwacje te zaowocowały później na glebie węgierskiej.

Ekspansja na Bałkany

Podczas gdy wojny o tron neapolitański po zamordowanym bracie Andrzeju skończyły się niepowodzeniem, to konflikt z Wenecją przyniósł Ludwikowi sukces, gdyż zdołał usadowić się trwale w Dalmacji i zagłębić w sprawy bałkańskie. Ekspedycja węgierska na Bałkanach napotkała jednak na opór władcy Serbii, Stefana Duszana, ale druga z nim wojna w latach 1354 - 1355 przyniosła Ludwikowi znaczne zdobycze terytorialne i przymierze z Bośnią, umocnione małżeństwem króla węgierskiego z Elżbietą, córką władcy tego kraju, Stefana II.

Dzięki aktywnej polityce bałkańskiej uzależnił od siebie banów Maczwy i Widynia, otaczając południowe rubieże Węgier krajami zaprzyjaźnionymi. Pozwoliło mu to na kolejną wojnę z Wenecją, zakończoną w 1358 roku pokojem w Zadarze, na mocy którego królestwo węgierskie uzyskało ogromne wybrzeże dalmatyńskie i zobowiązanie Wenecji do płacenia trybutu. Narastające w latach siedemdziesiątych XIV w. niebezpieczeństwo tureckie ułatwiło Ludwikowi rozciągnięcie zwierzchnictwa na Mołdawię i Wołoszczyznę oraz na Serbię i Bułgarię, bezpośrednio zagrożone przez Turków. Węgierski monarcha nie zdołał jednak, mimo zorganizowania kosztownej krucjaty przeciwko sułtanowi Muradowi I, przeciwstawić się skutecznie podbojom tureckim.

Silna gospodarka

Na prowadzenie licznych wojen pozwalało Ludwikowi Andegaweńskiemu nie tylko oparcie się na szerokim udziale rycerstwa i sił najemnych, lecz także pozostający do jego dyspozycji zasobny skarb. Wprawdzie za ostatnich Arpadów słaby pieniądz węgierski spowodował zalew kraju monetą czeską i austriacką, jednak już Karol Robert dokonał decydującej o przełomie gospodarczym na Węgrzech reformy monetarnej.

Polegała ona na wprowadzeniu w 1326 roku złotej monety, na wzór dukatów florenckich. Ludwik wzmocnił jeszcze zawartość kruszcową florena węgierskiego, tak że stał się on pieniądzem silnym, trwałym, oddziałującym również na kraje sąsiednie. Postawił na poziomie system fiskalny, którego podstawę stanowiły cła i podatki. Nie skąpił w związku z tym przywilejów miastom. Największe znaczenie gospodarcze zyskała stolica kraju, Buda, ale nie mniej rozwinęła się Bratysława oraz ważne dla handlu z Polską - Koszyce i Bardiów. Na osobną wzmiankę zasługują miasta górnicze, usytuowane przeważnie na obszarze Słowacji i Siedmiogrodu, które król poddał wyłącznie kurateli państwa, wykupując je częściowo z rąk prywatnych.

Handel z polską

Handel węgierski zwracał się ku Polsce, dokąd wywożono przeważnie wina i miedź w zamian za sól, ołów i wytwory tkackie, lecz także ku Adriatykowi, skąd był łatwy dostęp do handlu śródziemnomorskiego, zmonopolizowanego przez Wenecję, Genuę oraz po części przez Konstantynopol. Poprzez kraje austriackie utrzymywały Węgry stosunki handlowe z Niemcami. Flandrią i innymi krajami Europy zachodniej. Król Ludwik popierał handel miast polskich z Węgrami, na czym najlepiej wyszedł Kraków, którego kupcy dzięki ułatwieniom celnym docierali z towarami nawet do miast siedmiogrodzkich.



Źródło: "Wielka Historia Polski" Wydawnictwo Pinnex, Kraków 2000



INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy