75 lat pierwsi więźniowie trafili do podobozu Auschwitz III (Monowitz)

Pierwsza kilkusetosobowa grupa więźniów została pod koniec października 1942 r. skierowana do Monowic, gdzie Niemcy tworzyli przy wznoszonym kombinacie chemicznym największy z podobozów KL Auschwitz. Istniał on do 1945 r. Życie straciło tam ponad 10 tys. osób.

Historia podobozu Monowitz zaczęła się wiosną 1941 r. Szef SS Heinrich Himmler rozkazał, by władze KL Auschwitz dostarczyły 10 tys. więźniów do budowy dużej fabryki kauczuku syntetycznego i paliw płynnych Buna-Werke w Dworach koło Oświęcimia, które należały do koncernu IG Farbenindustrie.

Istotne znaczenie dla wyboru lokalizacji fabryki miały przede wszystkim dostęp do linii kolejowych, wody oraz surowców, takich jak węgiel kamienny, wapień i sól. Siłę roboczą mógł dostarczyć pobliski obóz Auschwitz. Dodatkowo teren znajdował się wówczas poza zasięgiem bombowców alianckich.

Reklama

Początkowo kilkuset więźniów z komanda, określanego od niemieckiej handlowej nazwy kauczuku syntetycznego - Buna, dowożono na plac budowy ciężarówkami. Od maja 1941 r. 6-km dystans z obozu macierzystego Auschwitz I pokonywali pieszo. Wkrótce zaczęto ich jednak dowozić pociągiem. Więźniów zatrudniano przy ciężkich pracach fizycznych: niwelowaniu terenu, kopaniu rowów odwadniających, kładzeniu kabli i budowie dróg.

Latem 1942 r. w Auschwitz wybuchła epidemia tyfusu, co wstrzymało prace budowlane. Aby uniknąć tego w przyszłości, Niemcy zadecydowali o założeniu podobozu nieopodal powstającej fabryki. Jako miejsce wybrali wysiedloną wieś Monowice, której nazwa po niemiecku brzmiała Monowitz.

Szef działu badań Muzeum Auschwitz Piotr Setkiewicz w książce "Z dziejów obozów IG Farben Werk Auschwitz 1941-1945" podał, że pierwsi więźniowie zostali umieszczeni w obozie pod koniec października 1942 r. Przywieziono ich m.in. z KL Buchenwald i Dachau. Na przeniesienie do podobozu zwanego Buna oczekiwali w Auschwitz.

"26 października odbył się w obozie Auschwitz I apel, podczas którego wybrano 500 więźniów przeznaczonych do przeniesienia do Monowic. Byli to głównie Żydzi przywiezieni w ostatnich transportach z Rzeszy, niemieccy więźniowie kryminalni wyznaczeni do objęcia funkcji w tzw. samorządzie więźniarskim oraz osoby różnych narodowości, w tym także Polacy. Wszyscy (...) byli w dniach 30 i 31 października sukcesywnie przenoszeni do Monowic" - napisał Setkiewicz.

W początkach listopada w podobozie więziono ok. 2 tys. osób. Muzeum Auschwitz podaje, że stan liczebny stopniowo rósł. W grudniu 1942 r. więźniów było ponad 3,5 tys. Pół roku później ich liczba przekroczyła 6 tys., w drugiej połowie 1944 r. wynosiła już ponad 11 tys. Większość stanowili Żydzi.

Początkowo podobóz zajmował połowę planowanej powierzchni. Jego rozbudowę ukończono latem 1943 r., choć ostatnie cztery z 60 baraków mieszkalnych ustawiono dopiero w rok później.

Przez ponad rok podobóz Buna podlegał komendanturze Auschwitz. Kierownikiem był wówczas obersturmfuehrer Vinzenz Schoettl. Po reorganizacji obozu w listopadzie 1943 r. i utworzeniu z podobozów odrębnej jednostki organizacyjnej, tzw. Auschwitz III, zmieniona została nazwa na Monowitz. W podobozie umieszczono komendanturę KL Auschwitz III. Zwierzchnikiem został hauptsturmfuehrer Heinrich Schwarz.

Warunki życia i pracy w podobozie były wyjątkowo ciężkie. Więźniów, którzy nie byli w stanie im podołać, zabijano. Historycy z Muzeum Auschwitz podają, że w czasie istnienia obozu ofiarą selekcji padło ponad 10 tys. więźniów. Ginęli od dosercowych zastrzyków fenolu w Auschwitz lub w komorach gazowych Birkenau. W szpitalu w Monowicach zmarło ponad 1,6 tys. więźniów, kilkudziesięciu zastrzelono na placu budowy lub powieszono w obozie.

Likwidacja Monowitz nastąpiła w styczniu 1945 r. Niemcy ewakuowali większość więźniów pieszo do Gliwic, a stamtąd koleją do obozów Buchenwald i Mauthausen. Wkroczenia Sowietów, 27 stycznia, doczekała w obozie jedynie garstka chorych.

Więźniami obozu w Monowicach byli m.in. laureat pokojowej nagrody Nobla Elie Wiesel i pisarz Primo Levi.

W Monowicach przebywali też brytyjscy jeńcy wojenni. Nie byli więźniami obozu. Większość dostała się do niewoli w Afryce Północnej. Na przełomie 1943 i 1944 r. trafiło do Monowitz ok. 1,2 tys. jeńców. W 1945 r. przebywało ich jeszcze 578. Niemcy ewakuowali ich do obozu Mooseburg, gdzie doczekali wyzwolenia.

Autor: Marek Szafrański

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy