Finał Konkursu Pieśni Sybirackiej i Patriotycznej w 76. rocznicę wywózki Polaków
W 76. rocznicę pierwszej masowej wywózki na Sybir w czasie II wojny światowej odbędzie się w Krakowie finałowa gala I Wojewódzkiego Konkursu Pieśni Sybirackiej i Patriotycznej, kierowanego do młodzieży ze szkół gimnazjalnych w Małopolsce.
- Data i miejsce nie są przypadkowe. Pierwsze deportacje odbyły się właśnie w nocy 10 lutego 1940 roku - tłumaczą organizatorzy.
W uroczystości wezmą udział Sybiracy - świadkowie historii, którzy będą mogli usłyszeć pieśni w wykonaniu finalistów.
Na spotkaniu będą także obecni studenci historii Uniwersytetu Pedagogicznego, którzy od wielu lat współpracują ze Związkiem Sybiraków i dokumentują sybirackie losy.
W spotkaniu wezmą również udział przedstawiciele władz państwowych.
Uroczystość rozpocznie się 10 lutego o godz 12:00 w Auli Głównej Uniwersytetu Pedagogicznego przy ul. Podchorążych 2 w Krakowie. Miejsce to nie jest przypadkowe. To właśnie tutaj odbyło się pierwsze walne zebranie krakowskiego oddziału Związku Sybiraków.
W 2011 roku powstało Centrum Dokumentacji Zsyłek, Wypędzeń i Przesiedleń z siedzibą w Forcie Skotniki w Krakowie.
Na stałe są w nim zatrudnione trzy osoby. - Studenci, którzy zaczynali od koła naukowego, potrafili doprowadzić - z niewielką pomocą - do powstania instytucji, która w tej chwili funkcjonuje - zaznacza jej dyrektor dr hab. Hubert Chudzio. Udało się zrealizować 11 misji naukowych na 5 kontynentach, przeprowadzono ponad 600 wywiadów ze świadkami historii, powstał materiał na 20 książek, odnowione lub odbudowane zostały polskie cmentarze w Afryce.
W Centrum znajduje się małe muzeum, przeznaczone głównie do warsztatów edukacyjnych dla dzieci i młodzieży. Organizowane są spotkania interaktywne, pojawiają się na nich świadkowie historii. Instytucja publikuje książki, przygotowuje wystawy i realizuje filmy dokumentalne dotyczące tematyki przymusowych migracji Polaków. Jest też organizatorem konferencji naukowych w kraju, a także za granicą.
W archiwum gromadzone są nie tylko wywiady ze świadkami, ale również fotografie, nagrania wideo, kroniki, wszelkiego rodzaju artefakty. Jest to jedyna tego typu jednostka naukowa w Polsce.
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
"Afryka była najbliżej Polski". Uratowani zesłańcy z Syberii trafili na Czarny Ląd