IPN: Ekshumacje na Łączce po wniosku do władz Warszawy
IPN wystąpi z wnioskiem do władz Warszawy o przygotowanie miejsca pod kolejne ekshumacje ofiar komunizmu na Powązkach; dopiero wtedy będzie mógł je rozpocząć. To będzie najtrudniejszy etap ekshumacji, bo szczątki ofiar znajdują się pod istniejącymi grobami.
Do tej pory na Łączce podczas dwóch pierwszych etapów ekshumacji wydobyto szczątki ok. 200 osób. W tym roku IPN planuje przeprowadzić trzeci i ostatni etap ekshumacji, dzięki któremu specjaliści instytutu chcą wydobyć szczątki ok. 90 pozostałych tam osób, w tym bohaterów powojennego podziemia antykomunistycznego. W opublikowanym w środę komunikacie Instytutu Pamięci Narodowej w sprawie dalszych ekshumacji na Łączce czytamy, że IPN skierował pismo do Zarządu Cmentarzy Komunalnych w Warszawie "mające na celu pozyskanie wszelkich niezbędnych danych do kontynuowania tych prac". W ocenie specjalistów IPN, którzy prowadzą ekshumacje na Łączce, ostatni etap wydobycia szczątków ofiar będzie szczególnie trudny, ponieważ znajdują się one częściowo pod obecnymi grobami cmentarza.
"Aktualnie oczekujemy na odpowiedź. Na podstawie zgromadzonego materiału prokurator IPN w najbliższym czasie wystąpi do władz Miasta Stołecznego Warszawy z wnioskiem o przygotowanie miejsca pod czynności ekshumacyjne. Dopiero wówczas będzie mógł wydać postanowienie o ich rozpoczęciu" - czytamy w komunikacie, pod którym podpisał się rzecznik IPN Andrzej Arseniuk.
Komunikat głosi też, że "naczelnik Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Warszawie (...) podjął w styczniu 2014 r. czynności, mające na celu dokończenie prac ekshumacyjnych na tzw. Łączce na terenie Wojskowego Cmentarza Powązkowskiego w Warszawie".
"W sprawie tej przeanalizowano dokumentację zgromadzoną przez zespół nadzorowany przez Pana prof. Krzysztofa Szwagrzyka oraz dokumentację udostępnioną przez Pomorski Uniwersytet Medyczny w Szczecinie. Na tej podstawie przeprowadzono wstępne oględziny miejsca planowanych czynności ekshumacyjnych w obszarze tzw. Łączki z udziałem prokuratora i biegłego z zakresu medycyny sądowej" - głosi komunikat.
IPN zapewnia, że "mając na względzie los ofiar systemu komunistycznego, prokuratorzy IPN zgodnie z zakresem zadań ustawowych prowadzą od początku roku czynności w sprawie realizacji trzeciego etapu prac ekshumacyjnych na Łączce".
Do tej pory na Łączce udało się odnaleźć wybitnych dowódców oddziałów AK i "WiN": mjr. Zygmunta Szendzielarza "Łupaszkę", mjr. Hieronima Dekutowskiego "Zaporę", a także ostatniego dowódcę Narodowych Sił Zbrojnych ppłk. Stanisława Kasznicę. Do tej pory specjalistom z Polskiej Bazy Genetycznej Ofiar Totalitaryzmów w Szczecinie udało się rozpoznać szczątki 28 osób. Nadal wśród poszukiwanych są gen. August Emil Fieldorf "Nil", rotmistrz Witold Pilecki, ppłk Łukasz Ciepliński "Pług".
Pod koniec lutego podczas uroczystości ogłoszenia imion i nazwisk 12 ofiar reżimu komunistycznego prezes IPN Łukasz Kamiński zapewnił, że jeszcze w tym roku nastąpi kolejny etap poszukiwań ofiar reżimu komunistycznego. "Wiosną tego roku, przy niezbędnym wsparciu instytucji państwowych i samorządowych, przeprowadzimy trzeci etap prac na Łączce. Czekają nas prace poszukiwawcze w bardzo wielu miejscach w Polsce. Nie spoczniemy, póki nie wykorzystamy każdej możliwości odnalezienia i zidentyfikowania szczątków naszych bohaterów, godnego ich pogrzebu i przywrócenia ich zbiorowej pamięci Polakom" - podkreślił Kamiński.
Prace archeologiczno-ekshumacyjne IPN prowadzi we współpracy m.in. z Radą Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa. Obszar, na którym prowadzono ekshumacje - tzw. kwatera na Łączce - to miejsce, gdzie w latach 1948-1956 pochowano kilkuset zmarłych i straconych w więzieniu przy ul. Rakowieckiej w Warszawie. Podczas prac ustalono granice i powierzchnię kwatery, która od 1948 r. była w wyłącznej dyspozycji mokotowskiego więzienia.
Tymczasowym miejscem przechowywania szczątków ofiar są wydzielone pomieszczenia na Cmentarzu Komunalnym Północnym w Warszawie.