Pomnik na zapomnianą mogiłę Polaków
Przełom w upamiętnieniu ofiar niemieckiego więzienia w Przedzielnicy z czasów II wojny. Na zapomnianej mogile Polaków w Nowym Mieście (dziś Ukraina) stanie pomnik - informuje "Nasz Dziennik".
Maciej Dancewicz z Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa powiadomił mnie, że Rada dotrzyma danego w zeszłym roku słowa i godnie upamiętni Polaków pochowanych w Przedzielnicy - mówi ks. Jacek Waligóra, który rok temu przekazał "NDz" listę 266 osób spoczywających w zbiorowej mogile na cmentarzu w Nowym Mieście.
Jak pisze "Nasz Dziennik", dzięki publikacji na jego łamach tej listy już 16 rodzin odnalazło swych bliskich.
Oficjalne odsłonięcie pomnika planowane jest na 2016 r.
Cmentarz odwiedził już przedstawiciel ukraińskiej strony odpowiedzialny za polskie mogiły na Ukrainie, który przedstawił projekt monumentu. "Nie myślałem, że będzie aż tak imponujący" - mówi ks. Waligóra.
Niemiecki Zakład Karny w Przedzielnicy był kolonią karną o zaostrzonym rygorze typu gospodarstwa rolnego. Więźniowie wykonywali tam prace gospodarcze. Po przybyciu na miejsce skazania byli na zawsze zakuwani w kajdany na nogach. Otrzymywali minimalne racje żywnościowe, cierpieli głód i byli wycieńczeni. Codziennie musieli pokonać kilka kilometrów.
7 czerwca 2014 r. na mogile w Nowym Mieście, gdzie pochowanych zostało 266 ofiar niemieckiego więzienia, postawiono drewniany krzyż.
