"Rz": Tajemnice pola śmierci w Białymstoku

Pracownicy Instytutu Pamięci Narodowej zakończyli we wtorek prowadzone od lipca 2013 roku prace ekshumacyjne na terenie ogrodu przy areszcie śledczym w Białymstoku – podaje "Rzeczpospolita". Łącznie odkryto szczątki 385 osób.

Jednym z głównych celów prowadzonego przez IPN śledztwa jest identyfikacja ofiar. W czwartek dwie pierwsze rodziny pomordowanych otrzymają noty identyfikacyjne. Tożsamość ustalono dzięki badaniom genetycznym.

Śledztwo dotyczy zbrodni popełnionych w areszcie śledczym w Białymstoku w latach 1939-1956. W ogrodzie przy areszcie, nazwanym przez IPN polem śmierci, znaleziono szczątki zamordowanych w czasie okupacji niemieckiej i po zakończeniu wojny. Odkryto także szczątki żołnierzy, zastrzelonych w czasie obław wojska i UB na Podlasiu.

Reklama

Łącznie, czytamy w "Rzeczpospolitej", pracownicy IPN natrafili na szczątki 385 osób, znajdujące się w 66 jamach grobowych. Ponad połowę ekshumowanych stanowiły kobiety i dzieci.

Więcej w "Rzeczpospolitej"

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy