Ziemia oddała kości ofiar na Wołyniu

Szczątki ośmiu osób udało się odkryć podczas prac ekshumacyjnych prowadzonych w okolicach Szacka na Ukrainie. To polscy mundurowi, którzy podczas wojny zginęli z rąk żołnierzy Armii Czerwonej - informuje "Dziennik Polski".

Szczątki ośmiu osób udało się odkryć podczas prac ekshumacyjnych prowadzonych w okolicach Szacka na Ukrainie. To polscy mundurowi, którzy podczas wojny zginęli z rąk żołnierzy Armii Czerwonej - informuje "Dziennik Polski".

Ekshumacje rozpoczęły się pod koniec maja. Rekonesans archeologiczny przeprowadzono w kilku miejscowościach, m.in. w Mielnikach, Położewie, Piszczy, Szacku i Grabowie. To północno-zachodnia część województwa wołyńskiego, na obecnej Ukrainie. Przed wojną leżała na Kresach Wschodnich II Rzeczypospolitej, a po 17 września 1939 r. stała się scenerią walk Polaków z Armią Czerwoną.

Szczątki wydobyte z pięciu ziemnych grobów należą m.in. do żołnierzy Korpusu Ochrony Pogranicza i Wojska Polskiego. Wśród osób w nich pochowanych był też funkcjonariusz Policji Państwowej. Dało się to określić dzięki znalezionym w grobach elementom wyposażenia i oporządzenia, a także przedmiotom osobistym.

Reklama

Ekshumowane kości poddano ekspertyzie antropologicznej i pobrano z nich próbki DNA. We wrześniu zostaną złożone w ziemi ponownie, tym razem w mogile wojennej w Mielniku.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: Wołyń
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy