​Rola Lwowa w Galicji po 1815 r.

Największym miastem Galicji był Lwów, liczący w 1815 roku 46 tys. mieszkańców i rozwijający się w dużej mierze dzięki swej prowincjonalnej stołeczności.

Największym miastem Galicji  był  Lwów,  liczący w 1815 roku 46 tys. mieszkańców i rozwijający się w dużej mierze dzięki swej prowincjonalnej stołeczności.

W 1817 roku przywrócono tu uniwersytet, ale jako uczelnię niemiecką na bardzo niskim poziomie naukowym. Na podstawie istniejącego od 1805 roku liceum utworzono cztery wydziały z kursami prawa, filozofii, teologii i chirurgii. Uniwersytet nie mógł stać się polskim ośrodkiem naukowym, gdyż do 1824 roku językiem wykładowym była tam łacina, którą potem zastąpił niemiecki.

Duże znaczenie dla rozwoju kultury polskiej w Galicji miał natomiast Zakład Narodowy im. Ossolińskich we Lwowie, fundacja Józefa Maksymiliana hroku Ossolińskiego, który przekazał społeczeństwu swe zbiory liczące około 36 tys. woluminów książek, rękopisów, rycin, map itp.

Reklama

Stopniowo wzbogacał się miejscowy rynek prasowy. Udanym dla podniesienia nakładu "Gazety Lwowskiej" zabiegiem było wprowadzenie sobotniego dodatku pt. "Rozmaitości", który stał się popularnym w Galicji magazynem literacko-rozrywkowym i społeczno-ekonomicznym. Księgarz Karol Wild założył "Pamiętnik Lwowski", miesięcznik literacki i społeczno-kulturalny (od 1819 pod nazwą "Pszczoła Polska"). Dopiero w 1840 roku zaczął się ukazywać "Dziennik Mód Paryskich", jeden z najlepszych periodyków literackich tego okresu.

We Lwowie zbierał się też przywrócony przez cesarza Galicyjski Sejm Stanowy, który został wprawdzie powołany już w 1775 roku, ale nie był zwoływany od 1788 roku Zasiadać miały w nim cztery stany: duchowieństwo (arcybiskupi, biskupi i opaci rzymskokatoliccy i uniccy), magnaci (wszyscy książęta, hrabiowie i baronowie), tzw. rycerstwo (każdy ziemianin opłacający co najmniej 75 zł reńskich podatku gruntowego rocznie), mieszczaństwo (dwaj przedstawiciele miasta Lwowa).

Sejm zbierał się raz w roku, a jego kompetencje były raczej symboliczne (opiniowanie, rozdzielanie podatków, zarządzanie funduszami własnymi prowincji, wystosowywanie tzw. adresu do cesarza). Stanom przewodniczył rzymskokatolicki metropolita lwowski, który specjalnie w tym celu został mianowany przez cesarza "prymasem Galicji i Lodomerii" (tytuł wyłącznie polityczny).

Organem wykonawczym był wybierany przez sejm 7-osobowy Wydział Stanowy. Według ówczesnej opinii Franiszka Smolki "zadaniem i zakresem tego tzw. sejmu postulatowego było zawsze: prosić o to, czego krajowi nigdy nie   dawano, i dziękować za to, co wprawdzie dawano krajowi, o co jednak on nie prosił i co mu się na nic nie mogło przydać.

Przesunięcia granic politycznych po kongresie wiedeńskim spowodowały zmiany organizacji kościelnej na ziemiach polskich. W zaborze austriackim były one stosunkowo niewielkie, a wiązały się przede wszystkim z faktem utworzenia Rzeczypospolitej Krakowskiej.

Wiedeń nie godził się na podporządkowanie jednej z diecezji galicyjskich biskupowi mającemu swą siedzibę w Krakowie, a więc poza granicami kraju. Decyzją cesarza austriackiego utworzono nową diecezję. Jej siedzibą został najpierw Tyniec, a od 1826 roku Tarnów. Biskupem mianowano niemieckiego benedyktyna, Gregora Thomasa  von Zieglera. W Galicji Wschodniej reaktywowano unicką metropolię halicką we Lwowie.



Źródło: "Wielka Historia Polski" Wydawnictwo Pinnex, Kraków 2000

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Galicja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy