Rząd w Lublinie - pierwsze decyzje o ustroju Polski w 1918 roku
Tymczasowy Rząd Ludowy Republiki Polskiej powołany został w nocy z 6/7 listopada 1918 roku w Lublinie. Trwał zaledwie trzy dni.
Premierem został socjalista Ignacy Daszyński. Koalicję rządową tworzyły: PPS, PPSD, PSL i kilka mniejszych ugrupowań związanych z Józefem Piłsudskim.
Już na pierwszym spotkaniu członków rządu okazało się, że Wincenty Witos nie przyłącza się do koalicji, co spowodowało, że oparciem nowej władzy były tylko PPS i PPSD Galicji oraz część radykalnych ludowców i inteligencji z Królestwa. Jej siłą zbrojną stała się Polska Organizacja Wojskowa.
W wydanym manifeście rząd lubelski "odmawia Radzie Regencyjnej, która przez obce i wrogie czynniki nam narzucona..., prawa do kierowania losem Narodu Polskiego, ogłasza kres jej działania i sam przejmuje całkowitą władzę do chwili zwołania Sejmu Ustawodawczego". Manifest określał kształt przyszłego państwa, w którym będzie obowiązywać "powszechne prawo wyborcze, całkowite polityczne i obywatelskie równouprawnienie wszystkich obywateli ... wolność sumienia, druku, słowa, zgromadzeń, pochodów, zrzeszeń, związków zawodowych i strajków".
Pomimo że rząd trwał zaledwie trzy dni, zmienił zasadniczo sytuację polityczną formułując zarys ustroju demokratycznej republiki.
Jego manifest zapowiadał, że przejmuje całkowitą władzę, pozbawiając Radę Regencyjną wszystkich uprawnień. Działający w Warszawie rząd urzędniczy, został wezwany do podporządkowania się i czekania na dalsze instrukcje. "Państwo polskie obejmuje wszystkie ziemie polskie z dostępem do morza i stanowić ma po wszystkie czasy Polską Republikę Ludową".
Na grudzień zapowiadano zwołanie sejmu ustawodawczego, wyłonionego na podstawie pięcioprzymiotnikowego prawa wyborczego. Czynne i bierne prawo wyborcze miało przysługiwać wszystkim obywatelom po ukończeniu 21 roku życia. Z chwilą ogłoszenia manifestu na terenie państwa zostało wprowadzone całkowite polityczne i obywatelskie równouprawnienie wszystkich obywateli bez różnicy pochodzenia, wiary i narodowości, wolność sumienia, druku, słowa, zgromadzeń, pochodów, zrzeszeń, związków zawodowych i strajków.
Wszystkie donacje i majoraty zostały uznane za własność państwową, upaństwowiono także wszystkie lasy zarówno prywatne, jak i dawne rządowe, w przemyśle, rzemiośle i handlu wprowadzono ośmiogodzinny dzień pracy, zapowiedziano tworzenie organów samorządowych i milicji ludowej, mającej czuwać nad wprowadzaniem reform. Natomiast pod obrady przyszłego sejmu miał zostać wniesiony projekt przymusowego wywłaszczenia wielkiej i średniej własności ziemskiej: upaństwowienie kopalń, salin, przemysłu naftowego, komunikacji i innych działów przemysłu, gdzie się to da od razu uczynić. Zapowiadano udział robotników w zarządzie zakładów jeszcze nieupaństwowionych; prawo o ochronie pracy i ubezpieczeniach; konfiskatę kapitałów powstałych nielegalnie w czasie wojny; powszechne, świeckie i bezpłatne nauczanie.
Jednocześnie skierowano wezwanie do Polaków zamieszkujących byłe Księstwo Litewskie, aby w braterskiej zgodzie z narodami litewskim i białoruskim dążyli do odbudowy państwa litewskiego w dawnych jego historycznych granicach, Polaków zaś we wschodniej Galicji i na Ukrainie do pokojowego załatwienia kwestii spornych z narodem ukraińskim. Do pozostałych narodów skierowano wezwanie: "Was bratnie narody litewski, białoruski, ukraiński, czeski i słowacki wzywamy do zgodnego z nami współżycia i wzajemnego wspierania się w wielkim dziele tworzenia związku wolnych i równych narodów". Zwracając się do Niemców wyrażono nadzieję, że "lud niemiecki, który z takim trudem dochodzi u siebie do władzy, rozkaże swym wojskom bezzwłocznie opuścić wszystkie ziemie polskie". Po ogłoszeniu manifestu przystąpiono do tworzenia administracji i wojska na terenie byłego zaboru austriackiego.
------
Źródło: "Wielka Historia Polski" Wydawnictwo Pinnex, Kraków 1999