Zbrodnia w Katyniu

5 marca 1940 roku władze sowieckie z Józefem Stalinem na czele podjęły uchwałę o zgładzeniu obywateli polskich wziętych do niewoli po agresji ZSRR na Polskę. W jej wyniku funkcjonariusze NKWD rozstrzelali blisko 22 tysiące polskich oficerów i jeńców wojennych z obozów i więzień zachodniej Białorusi i Ukrainy. Za początek masowych zabójstw uznaje się datę 3 kwietnia, gdy rozpoczęła się wywózka jeńców z obozu w Kozielsku do miejsca kaźni w lesie koło wsi Katyń, oddalonej kilka kilometrów od Smoleńska. Przez wiele lat, władze Związku Radzieckiego przekonywały światową opinie publiczną, że zbrodni katyńskiej dopuścili się Niemcy. Dopiero 13 kwietnia 1990 roku Rosjanie przyznali, że masowych mordów dokonało NKWD. Wśród rozstrzelanych byli oficerowie Wojska Polskiego - wybitni dowódcy i stratedzy, policjanci, urzędnicy, uczeni, profesorowie wyższych uczelni, artyści, lekarze, nauczyciele, prawnicy. Stanowili oni w dużej mierze elitę narodu, jego potencjał obronny, intelektualny i twórczy. Jeńcy ginęli od strzału w tył głowy. Ofiary dokonanej zbrodni były pogrzebane w zbiorowych mogiłach Katyniu, Charkowie oraz Miednoje. Egzekucje trwały od kwietnia do maja 1940 roku. Około 15 tysięcy ofiar stanowili więźniowie przetrzymywani wcześniej w obozach specjalnych NKWD w Starobielsku, Ostaszkowie i Kozielsku. Byli to głównie oficerowie wojska i policjanci. Pozostałe 7 tysięcy, w większości cywilów, osadzono w więzieniach zachodnich obwodów republik Ukraińskiej i Białoruskiej, czyli terenach wschodnich Polski, włączonych w 1939 roku do Związku Radzieckiego. Ofiary zbrodni katyńskiej pogrzebano w Katyniu, Miednoje, Piatichatkach, Bykowni i w przypadku około 6-7 tysięcy ofiar w innych nieznanych miejscach, prawdopodobnie są to, między innymi, Kuropatwy na Białorusi.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy