​Nauka polska i jej rozwój w XVI w.

Charakterystycznym zjawiskiem w rozwoju nauki polskiej XVI wieku była jej decentralizacja i ruchy różnowiercze.

Charakterystycznym zjawiskiem w rozwoju nauki polskiej XVI wieku była jej decentralizacja i ruchy różnowiercze.

Jeszcze na początku XVI wieku Kraków stanowił centrum badawcze, tu skupiała się większość uczonych i cały niemal ruch wydawniczy. Sytuacja zmieniła się już w latach trzydziestych, a jej powodem był kryzys, jaki przechodziła Akademia Krakowska, zamykająca się w tradycyjnym nurcie scholastyczno-teologicznym. Wraz ze spadkiem znaczenia środowiska naukowego Krakowa, rosną w siłę   inne ośrodki, głównie protestanckie.

Ważną rolę w decentralizacji życia naukowego odegrały także ruchy różnowiercze. To dzięki nim doszło do utworzenia szkół o aspiracjach akademickich - głównie na Pomorzu i w Wielkopolsce - wokół których skupili się wybitni uczeni i humaniści. Ważnymi ośrodkami nauki stały się także Wilno i Zamość z utworzonymi u schyłku XVI wieku akademiami. Nauka rozwijała się także poza wszelkimi instytucjami, a tworzyli ją indywidualni badacze i myśliciele.

Reklama

Największe osiągnięcia odnotowała nauka polska w dziedzinie  nauk  matematyczno-przyrodniczych, z których Kraków słynął już w XV wieku Szczególną pozycję w II połowie XV wieku  uzyskała astronomia, a  Wojciech z Brudzewa i Jan z Głogowa cieszyli się europejską sławą. W okresie świetności krakowskiej szkoły astronomii odbywał studia Mikołaj Kopernik. Miał więc okazję do zapoznania się z poglądami obu uczonych. Swoją wiedzę pogłębił w czasie dwukrotnego pobytu we Włoszech, gdzie studiował w Bolonii i Padwie (medycynę). Po powrocie do kraju funkcje kościelne umiejętnie godził z pracą naukową.

Jak przystało na wielkiego humanistę wachlarz jego zainteresowań był szeroki. Pisał poezje, tłumaczył dzieła klasyków, zajmował się inżynierią wojskową, polityką i sprawami gospodarczymi. Jednak nieśmiertelną sławę przyniosły mu badania i obserwacje astronomiczne. Pracę nad swoim życiowym dziełem De revolutionibus orbium coelestium ukończył już około 1530 roku. Jednak drukiem ogłoszone zostało w Norymberdze dopiero w 1543 roku. Zapoczątkowało przełom w dziejach astronomii i umysłowości europejskiej, podważając dotychczasowe geocentryczne koncepcje budowy wszechświata, według których nieruchoma ziemia stanowiła centralny jego punkt.

Kopernik był typem samotnego uczonego, działającego w izolacji od wielkich środowisk naukowych. Inna sprawa, że w tym czasie zabrakło już w Polsce prężnego ośrodka badań astronomicznych. Dawna świetność Akademii Krakowskiej minęła bezpowrotnie. Centrum badań astronomicznych przesunęło się  do Wiednia i częściowo na uniwersytety niemieckie. Uczeni krakowscy bliżsi byli astrologii niż astronomii. Dzieło Kopernika spotkało się u nich z dość sceptycznym przyjęciem i wykorzystywano je raczej ze względu na dokładność obliczeń, bez głębszej jego analizy.


Badania astronomiczne rozwijano także w Gdańsku, gdzie działali Wilhelm Misocacus i Maciej Menius, profesor tamtejszego gimnazjum, przejawiający zainteresowania teorią heliocentryczną. Astronomię wykładano także w gimnazjach w Elblągu i Toruniu oraz znalazła się w programie Akademii Zamojskiej, ale we wszystkich tych szkołach wykładana była w XVI wieku według tradycyjnego układu.

Medycyna cieszyła się na uniwersytecie krakowskim dużą popularnością, stąd też w XVI wieku przybyło kilka nowych katedr i nastąpiło pewne ożywienie w badaniach medycznych, chociaż znaczna część profesorów krakowskich koncentrowała się na przekładach dzieł Galena i Hipokratesa. Niewątpliwym wkładem w rozwój medycyny europejskiej były prace z fizjologii, a konkretnie badania Józefa Strusia nad pulsem, których wyniki opublikował w Bazylei (Sphygmicae Artis libri V, 1555). Chociaż nie wszystkie ustalenia autora okazały się trafne, to jego praca zainspirowały dalsze badania w tym kierunku.

Wniosła też polska medycyna wkład w rozwój dermatologii i wenerologii. Jedną z najpoważniejszych pozycji dotyczących leczenia syfilisu była praca Wojciecha Oczki Przymiot (1581). Zainteresowania medyczne polskich lekarzy koncentrowały się także wokół problemów epidemiologicznych, czyli powstrzymywania morowej zarazy, morowego powietrza. Za jedną z cenniejszych można uznać pracę Piotra Umiastowskiego Nauka o morowym powietrzu (1591). Pojawiły się też badania w zakresie balneologii, które zapoczątkował Wojciech Oczko pracą Cieplice (1578), a także badania nad zaburzeniami psychicznymi, które prowadzili Maciej z Miechowa i Andrzej Grutinius.

W XVI wieku żywo rozwijała się w Krakowie alchemia. Nie znalazła się w programie studiów na wydziale filozoficznym, ale niektórzy profesorowie wykładali ją na wydziale medycyny. Była to swoista wiedza tajemna i oparta na niej tajemna praktyka, zmierzająca do uzyskania kamienia filozoficznego, za pomocą którego można by zamieniać metale w złoto. Jednym z najsłynniejszych uczonych, który poznał tajniki "chemii" i alchemii był mieszczanin krakowski, Kasper Ber. Na przełomie XVI/XVII wieku wielką sława cieszył się Michał Sędziwój (1566 - 1636). Alchemią interesowali się także królowie polscy, poczynając od Zygmunta  Augusta, a doświadczenia prowadzone przez Zygmunta III Wazę były powodem dwukrotnego pożaru na Wawelu.

Botanika w Polsce rozwijała się już pod koniec XV wieku, kiedy to Ślązak, Jan Stanko opracował słownik zawierający opis 523 gatunków roślin i 219 gatunków zwierząt. Pisane na początku stulecia prace były w większości kompilacjami średniowiecznych zielników i powstawały głównie w celach medycznych. W połowie XVI wieku powstało jedno z największych dzieł opisowych flory polskiej, Herbarz polski, to  jest  o  przyrodzie ziół y drzew rozmaitych y innych rzeczy do lekarstw należących Marcina z Urzędowa, wydane dopiero w 1595 roku. Przejawem zainteresowań światem zwierzęcym jest praca Mateusza Cygańskiego Myślistwo ptasze (1584), zawierające wiele opisów z dziedziny ornitologii.

W okresie pomyślnej koniunktury rolniczej w Polsce pojawiły się także pierwsze prace z zakresu agronomii. Godna odnotowania jest tu praca Erazma Glicznera Skrzetuskiego Nauka i praktyka, z której rozmaite czasy i czasów postępki a przygody wyrozumieć można (1558), która obok wielu guseł i przesądów, zawiera także pewne wskazówki praktyczne. Gospodarce rybnej poświęcił Olbrycht Strumieński swoją pracę O sprawie, sypaniu, wymierzaniu i rybieniu stawów, także o przekopach, o ważeniu i prowadzeniu wody (1573). Najważniejszą pozycją jest jednak dzieło Anzelma Gostomskiego (1508 - 1588) Gospodarstwo, zawierające wiele cennych wskazówek, jak uprawiać i zwiększać wydajność roli, prowadzić hodowlę oraz jak administrować gospodarstwem.

Znaczne osiągnięcia odnotowała polska geografia i to zarówno powszechna, jak i regionalna. Na początku XVI wieku głównym ośrodkiem rozwoju tej nauki był Kraków, gdzie prowadził wykłady Jan z Głogowa, który w opublikowanym w 1506 roku podręczniku geografii zamieścił pierwsze wiadomości o odkryciach Kolumba. Drugim wybitnym geografem krakowskim był Jan ze Stobnicy, autor podręcznika będącego wprowadzeniem do geografii Ptolomeusza (Introductio in Ptolomei Cosmographium, 1512).

Pierwszym dziełem w języku polskim, dającym zarys ówczesnej geografii powszechnej była Kronika wszystkiego świata (1551) Marcina Bielskiego, zaś pierwszym szesnastowiecznym dziełem zawierającym wiadomości z geografii regionalnej był Tractatus de duabus Sarmatiis, Asiana et Europiana (1517) Macieja z Miechowa, będący "pierwszą nowożytną geografią Wschodu europejskiego". Częste kontakty dyplomatyczne z Turcją zaowocowały opisami tego kraju m.in. przez Macieja Stryjkowskiego (O wolności korony polskiej, 1575), a podobnego opisu ziem tatarskich dokonał Marcin Broniewski (Tartariae descriptio, 1595). Dziełem z pogranicza geografii fizycznej i politycznej była Polonia... (1577) Marcina Kromera.


Z rozwojem geografii szedł w parze rozwój kartografii. Za ojca kartografii polskiej uznaje się Bernarda Wapowskiego, który sporządził mapy południowej i północnej Sarmacji oraz mapę Polski (niestety, uległy one zniszczeniu). Zabrakło w Polsce w XVI wieku bezpośrednich kontynuatorów dzieła Wapowskiego, niemniej przy końcu stulecia zbiorowym wysiłkiem pod kierunkiem Tomasza Makowskiego, sporządzono mapę Wielkiego Księstwa Litewskiego (wydana 1613), sponsorowaną przez Krzysztofa Radziwiłła Sierotkę.

Początki piśmiennictwa technicznego w okresie odrodzenia wiążą się z pracą Stanisława Grzepskiego Geometria to jest miernicka nauka (1566), w której dał on wykład sposobów obliczania powierzchni, jak też przyczynił się do wprowadzenia do języka polskiego terminologii mierniczej. Do tej grupy pisarstwa należy zaliczyć traktaty dotyczące sztuki wojennej, w których poruszano problemy fortyfikacji i artylerii: Sprawa rycerska (1569) Marcina Bielskiego i Księgi hetmańskie Stanisława Sarnickiego.

Muzyka, która już w okresie średniowiecza stała się jednym z najważniejszych przedmiotów kształcenia, cieszyła się niesłabnącym powodzeniem zarówno jako przedmiot teoretyczny, jak i dziedzina sztuki. W 1536 roku wydane zostało w Krakowie dzieło św. Augustyna De musica dialogi VI, które przyczyniło się do ożywienia spekulacji nad teorią i wartością muzyki. Pochwałą muzyki był traktat Jerzego Libana De musicae laudibus oratio (1540). Powstały także dzieła o charakterze dydaktycznym, jak np. Epithoma utriusque misices practice (ok. 1518) Stefana Monetariusa i De musica figurata (1534) Marcina Kromera.

Bardziej nowoczesny charakter miały pisma znanego kompozytora Sebastiana z Felsztyna, który poszerzył dotychczasowe rozważania  o  muzykę wielogłosową. Z XVI wieku pochodzą także dwa anonimowe traktaty zawarte w tabulaturze organowej Jana z Lublina, poświęcone nowoczesnej technice kompozytorskiej i organowej, świadczące o więzi pomiędzy teorią i praktyką muzyczną.

 Ta ostatnia w XVI wieku przechodziła przez stadium szybkiego rozwoju. Wśród kompozycji ówczesnych twórców przeważała muzyka kościelna. Jeden z najwybitniejszych kompozytorów tego okresu, Mikołaj Gomółka, skomponował muzykę do Psałterza Jana Kochanowskiego, przyczyniając się do ich upowszechnienia. Muzykę do psalmów komponowali także artyści protestanci,  Wacław z Szamotuł  i Cyprian  Bazylik. 

Ważnym wydarzeniem w rozwoju życia muzycznego było zorganizowanie kapeli rorantystów przez Zygmunta I, która w kaplicy wawelskiej wykonywała utwory polskie i zagraniczne. Muzyka nieodłącznie towarzyszyła też wszelkim  uroczystościom i zabawom.



Źródło: "Wielka Historia Polski" Wydawnictwo Pinnex, Kraków 2000


INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy