13 maja 1986 r. Koce i śpiwory od Jerzego Urbana
"Rewanż" peerelowskiego rządu za amerykańską pomoc stał się przedmiotem dowcipów.
13 maja 1986 roku Jerzy Urban, w odpowiedzi na przysłane ze Stanów Zjednoczonych do ludowej Polski mleko w proszku, zapowiedział przekazanie przez peerelowskie władze pięć tysięcy śpiworów i koców dla bezdomnych z Nowego Jorku.
"W rewanżu za paczki żywnościowe przysłane do Polski władze PRL wyślą bezdomnym nowojorczykom koce i śpiwory" - oświadczył rzecznik zgromadzonym dziennikarzom z zagranicy.
Amerykańska pomoc dla pogrążonej w kryzysie ludowej Polki była policzkiem dla ludowej władzy, stąd cyniczna reakcja rządu i konferencja prasowa Urbana.
Po wypowiedzi rzecznika, po Polsce zaczęły krążyć dowcipy na temat peerelowskiej "pomocy" dla Stanów Zjednoczonych. Jeden z najpopularniejszych miał formę ogłoszenia o treści: "Zamienię M-4 w Warszawie na śpiwór w Nowym Jorku".