16 października 1974 r. Nowe centrale telefoniczne
W połowie lat 70. zeszłego stulecia na 100 obywateli ludowej Polski przypadało niewiele ponad 6 aparatów telefonicznych. Plasowało to PRL na dole światowej tabeli telefonizacji.
16 października 1974 roku peerelowska prasa poinformowała o uruchomieniu nowych centrali telefonicznych w Warszawie, Krakowie, Łodzi, Białymstoku, Szczecinie i Wrocławiu. Anonsowano o wdrożeniu pierwszej centrali systemu "Pentaconta".
Obywateli ludowej Polski interesowała jednak nie kolejna nowa centrala, ale możliwość posiadania prywatnych aparatów. Tu miano złe wiadomości. Ze względu na brak możliwości instalacji telefonów w domach wszystkich chętnych, poinformowano o zwiększeniu liczby telefonicznych budek na ulicach miast. W 1974 roku miało przybyć 6 tysięcy kabin telefonicznych, a w kolejnym roku 5 tysięcy.
Jak czytamy w "Kartkach z PRL-u", wzrost liczby budek telefonicznych "w niewielkim stopniu mógł poprawić sytuację oczekujących na własny telefon, których liczbę oceniono na 500 tysięcy".
Warto też przytoczyć statystykę telefonizacji z lat 70. Gdy na 100 mieszkańców Stanów Zjednoczonych przypadały ponad 62 telefony, Szwecji - 59 telefonów, Czechosłowacji - 15 telefonów, w ludowej Polsce na 100 obywateli przypadało zaledwie 6 aparatów. Plasowało nas w dolnych rejonach światowej tabeli.