21 stycznia 1974 r. Podniesiono ceny alkoholu
Peerelowskie władze postanowiły podnieść ceny alkoholu i jednocześnie zreformować system marż i kategorii zakładów gastronomicznych. Zmiana doprowadziła również do wzrostu cen.
Po podniesieniu cen alkoholi 21 stycznia 1974 roku, cena wódki wzrosła średnio o 23 proc., a win o 25-33 proc. Po podwyżce pół litra "czystej" kosztowała nie 63 zł, a 85 zł, "żytniej" 100 zł (wcześniej 80 zł), a butelka spirytusu 200 zł (wcześniej 155 zł).
Za polskie wina owocowe trzeba było zapłacić 40 zł, tymczasem przed odniesieniem cen kosztowały 29,50 zł za butelkę. Oczywiście o wiele droższe były zagraniczne wina. Ich cena kształtowała się od 56 do 92 zł za butelkę.
Podwyżka dotknęła również i piwa, które średnio zdrożały o 1 zł. Za "żywieckie" płacono 4 zł, a "eksportowe" 6,50 zł.
Efektem podwyżki był... wzrost popytu na cukier i drożdże. Tymczasem sprzedaż alkoholu znacząco spadła.
Jednocześnie władza postanowiła zreformować system marż i kategorii zakładów gastronomicznych. W miejsce czterech dotychczasowych klas lokali, wprowadzono sześć, w tym kategorię "lux". Miało to spowodować, by restauracje z kategorii III i IV znalazły się zasięgu możliwości przeciętnego obywatela ludowej Polski. Dodajmy, że lokale z tych kategorii popularnie określano mianem "mordowni".
Zmiana systemu marz i kategorii restauracji doprowadziła jedynie do wzrostu cen, a nie poprawy jakości serwowanych potraw czy obsługi.