22 lutego 1942 r. Akcja "Bollwerk" w Poznaniu

Odważna akcja żołnierzy Armii Krajowej i mieszkańców poznańskiego Chwaliszewa była jedną z najbardziej brawurowych przedsięwzięć polskiego podziemia.

Poprzedzona kilkudniowym rozpoznaniem terenu akcja "Bollwerk" (niem. "Bastion"), przeprowadzona została przez 17 uczestników - 12 akowców i 5 mieszkańców Chwaliszewa - w nocy z 21 na 22 lutego 1942 roku. Dywersantom udało się podpalić niemieckie magazyny stojące na nabrzeżu Warty (okolice dzisiejszej ulicy Ewarysta Estkowskiego).

Straty Niemców były dotkliwe. Spaloną odzież i żywność wyceniono na około 1,5 miliona ówczesnych marek, chociaż niektórzy historycy przekonują, że to zaniżone szacunki.

Warto zaznaczyć, że przechowywana w poznańskich magazynach ciepła odzież przeznaczona była na front wschodni. Jej zniszczenie przez polskich dywersantów spowodowało opóźnienie w zaopatrzeniu wojsk niemieckich walczących z sowieckimi żołnierzami i to w bardzo istotnym dla rozstrzygnięć na froncie okresie.

Reklama

O sukcesie polskich partyzantów, kilka dni po akcji, poinformował Józefa Stalina Polski ambasador w Moskwie.

Po akcji "Bollwerk" gestapo - wskutek nieostrożności akowców i donosów kolaborantów - dokonało aresztowań wszystkich dywersantów. W wyniku brutalnych przesłuchań śmierć poniosło większość uczestników akcji.

Ci, którzy przeżyli piekło przesłuchań, zostali również zamordowani. Właśnie dlatego o "Bollwerk" pozostało tak niewiele wspomnień i informacji, choć była to jedna z największych akcji konspiracyjnych polskiego podziemia w czasie II wojny światowej.

Dodajmy, że w 1982 roku akcja "Bollwerk" została upamiętniona pomnikiem przy ulicy Ewarysta Estkowskiego.

AW

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama