24 listopada 1960 r. Umiera Ferdynand Goetel

Na emigracji w Wielkiej Brytanii umiera Ferdynand Goetel, wybitny pisarz i działacz polityczny, za zgodą władz polskiego Państwa Podziemnego uczestnik ekshumacji katyńskich w 1943 r.

Losy Ferdynanda Goetla (ur. 15 maja 1890 r. w Suchej Beskidzkiej), jak wielu z jego pokolenia, dramatycznie splatały się z historią Polski. Popularny literat w II RP, świadek prawdy o zbrodni katyńskiej, oskarżony o kolaborację z Niemcami, zmuszony przez komunistów do ucieczki z Polski, spędził resztę życia na emigracji. W PRL-u nie drukowano jego książek, a całą jego twórczość wycofano z bibliotek. Cenzura wymazała jego nazwisko z wszelkich publikacji.

Reklama

W młodości studiował architekturę, był wybitnym taternikiem i narciarzem. Po wybuchu I wojny światowej, jako obywatel austriacki, został przez Rosjan deportowany do Taszkientu.

W czasie rewolucji bolszewickiej wcielony do Armii Czerwonej. Uciekł wraz żoną i małą córeczką w 1920 roku. Przez Persję, Afganistan, Pakistan, Indie i Anglię wrócił do Polski w 1921 roku. Brawurową ucieczkę opisał później w książce "Przez płonący Wschód", która rozpoczęła jego karierę literacką. Był autorem wszechstronnym: pisał powieści, opowiadania, książki podróżnicze i zajmował się dziennikarstwem.

Miarą popularności jego twórczości było umieszczenie w kanonie lektur szkolnych opowiadania "Ludzkość". Doceniony przez środowisko literackie II Rzeczypospolitej, został wybrany prezesem polskiego Pen Clubu. Był także prezesem Związku Zawodowego Literatów Polskich a w 1936 roku został przyjęty w poczet członków prestiżowej Polskiej Akademii Literatury.

Zajmował stanowisko redaktora naczelnego "Przeglądu Sportowego", a następnie "Kuriera Porannego". W 1925 zamieszkał w Warszawie i pracował jako redaktor miesięcznika "Naokoło Świata".

Podczas obrony Warszawy we wrześniu 1939 r. był kierownikiem sekcji propagandy Obywatelskiego Komitetu Pomocy Ludności Warszawy. Po kapitulacji stolicy uruchomił, wspólnie z Adolfem Nowaczyńskim i Władysławem Zyglarskim, Kuchnię Literacką przy ulicy Pierackiego dla głodujących, w pozbawionej zaopatrzenia Warszawie, pisarzy. Miejsce to stało się szybko konspiracyjnym punktem kontaktowym. W latach 1943-1944 wspólnie z Wilamem Horzycą redagował podziemne pismo "Nurt".

W 1943 za wiedzą Komendy Głównej AK wziął udział z ramienia Czerwonego Krzyża w misji niemieckiej, która badała groby polskich oficerów w Katyniu. Po powrocie przekonany o sowieckiej odpowiedzialności za mord, napisał raport dla PCK i zdał relację z wyjazdu dowództwu AK.

Po zakończeniu wojny stał się dla komunistów niewygodnym świadkiem zbrodni katyńskiej. Oskarżony o kolaborację z okupantem, poszukiwany listem gończym prawie przez rok ukrywał się w klasztorze karmelitów. Prokurator Jerzy Sawicki wystąpił w tym czasie z propozycją by złożył oświadczenie, że zbrodnia katyńska był dziełem Niemców. Jednocześnie prowadzono przygotowania do procesu, w którym Ferdynand Goetel miał zostać oskarżony. W takiej sytuacji postanowił uciec za granicę. W grudniu 1945 roku, z fałszywym holenderskim paszportem na nazwisko Johan Menten, przez Czechosłowację i Austrię dotarł do Włoch, do armii gen. Władysława Andersa. Oczyszczony z zarzutów kolaboracji z Niemcami, został oficerem prasowym Drugiego Korpusu Polskich Sił Zbrojnych.

W 1946 r. wyjechał do Londynu. Pisał książki, a bieżącą publicystykę zamieszczał na łamach paryskiej "Kultury" i londyńskich "Wiadomości".

Podczas pogrzebu na cmentarzu North Sheen Sergiusz Piasecki żegnał Ferdynanda Goetla słowami: "Zgromadziliśmy się tu, by oddać hołd ostatniej ofierze Katynia".

W czerwcu 1989 zarząd polskiego Pen Clubu pod przewodnictwem Juliusza Żuławskiego oczyścił Goetla z oskarżeń."Zarząd Polskiego PEN Clubu, uważając to za swój obowiązek, stwierdza bezpodstawność zarzutów wobec osoby i działalności Ferdynanda Goetla oraz domaga się, aby jego postać i dzieło przywrócone zostały społeczeństwu"

13 grudnia 2003 prochy Ferdynanda Goetla zostały sprowadzone do Polski. Powtórny pogrzeb odbył się - zgodnie z jego ostatnia wolą - na zakopiańskim cmentarzu na Pęksowym Brzysku.

AS

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: zbrodnia katyńska | Katyń
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy