29 grudnia 1980 r. Strajk chłopski w Ustrzykach Dolnych
O godz. 10 do sali konferencyjnej Urzędu Miasta w Ustrzykach Dolnych weszli rolnicy. Rozpoczął się strajk okupacyjny. Głównym organizatorem protestu była Federacja Robotników Rolników i Innych Grup Zawodowych Bieszczadów powstała z inicjatywy Antoniego Wojnarowicza.
W skład komitetu strajkowego weszli m.in.: Antoni Wojnarowicz, Mieczysław Barlewicz, Kazimierz Kołodziński, Józef Sabara, Franciszek Łysyganicz, Antoni Cycoń, Wieńczysław Nowacki i Krystyna Prokop-Kur.
Lista postulatów strajkowych dotyczyła głównie kwestii lokalnych - nadużyć miejscowej władzy, zaprzestania represji wobec działaczy NSZZ "Solidarność", likwidacji ośrodków należących do Urzędu Rady Ministrów, przywrócenia miejscowościom dawnych nazw. Sprzeciwiano się dewastacji środowiska przez inwestycje państwowego kombinatu rolnego Igloopol i opowiadano się za tworzeniem samorządu wiejskiego oraz samorządów w zakładach pracy.
Strajk wspierali robotnicy z zakładów pracy i inteligencja. Poparcie przychodziło także od Solidarności z całej Polski.
6 stycznia komitet strajkowy w Ustrzykach przekształcił się w Ogólnopolski Komitet Strajkowy Rolników. Do strajkujących przybyła delegacja rządowa, jednak bez kompetencji do podpisania porozumienia, więc rozmowy przerwano.
Próbę pacyfikacji strajku w Ustrzykach władza podjęła 12 stycznia ok. godz. 19. Budynek otoczyły oddziały milicji. Do środka weszli funkcjonariusze w cywilu z prokuratorem Zygmuntem Słabikiem. Po czterech godzinach strajkujący, śpiewając "Rotę", opuścili budynek. Część z nich kontynuowała strajk w siedzibie Międzyzakładowego Komitetu Założycielskiego NSSZ "Solidarność" w Ustrzykach, niektórzy dołączyli do rozpoczętego 5 stycznia 1981 r. strajku w Rzeszowie.
Strajki w Ustrzykach i Rzeszowie doprowadziły do podpisania porozumień z rządem i rejestracji związku zawodowego rolników.
AS