3 kwietnia 1927 r. Ruszyły piłkarskie rozgrywki Ligi Polskiej

W latach 1920-1926 rozgrywki piłkarskie w Polsce rozgrywane były systemem pucharowym. W rozgrywkach brali udział mistrzowie poszczególnych regionów: zachodniego, północnego i południowego.

Dodajmy, że rozgrywki w 1920 roku nie zostały dokończone, a to ze względu na bolszewicką agresję.

3 kwietnia 1927 roku zainaugurowano pierwszy w historii ligowy sezon piłkarski na ziemiach polskich - co ciekawe bez zgody Polskiego Związku Piłki Nożnej, skonfliktowanego z drużynami tworzącymi ligę. Z tego powodu w Lidze Polskiej nie wzięła udziału Cracovia, która miała spore szanse na wygranie ligi.

Wśród czternastu zespołów zgłoszonych do "nieoficjalnych" rozgrywek, były drużyny grające w ekstraklasie dzisiaj, między innymi Wisła Kraków, Legia Warszawa czy Ruch Chorzów. Sporo drużyn z tamtych czasów dziś już nie istnieje, jak na przykład Pogoń Lwów, jeden z najbardziej utytułowanych przedwojennych polskich klubów piłkarskich (cztery tytuły mistrza Polski).

Z Lwowa pochodził również nieistniejąca dziś drużyna Hasmonea, największy żydowski klub sportowy w historii polskiego futbolu.

Żydowski rodowód miała również Jutrzenka Kraków, która w pierwszym sezonie Ligi Polskiej spadła z rozgrywek do klasy niżej.

Lwów reprezentowali także Czarni, których przez wiele lat uważano za pierwszy polski zespół piłkarski. Jak się później okazało, kilka dni przed Czarnymi powstała Lechia Lwów.

Ciekawy rodowód miał Klub Turystów Łódź, który założyła mniejszość niemiecka w Łodzi - początkowo jako klub kolarski. Niemcy stworzyli również 1. FC Katowice (wcześniej jako FC Preußen 05 Kattowitz), który w sezonie 1927 (rozgrywki trwały od kwietnia do października) zdobył wicemistrzostwo Polski.

Mistrzem kraju została Wisła Kraków, a królem strzelców legendarny dziś piłkarz "Białej Gwiazdy" Henryk Reyman, który zdobył 37 bramek. Najwięcej, aż sześć, w meczy Wisły z TKS Toruń (juniorski wręcz wynik 15:0). Sporo bramek padło też w meczu Pogoni Lwów z Legią Warszawa (11:2) czy Hasmonei Lwów z Wartą Poznań (7:5).

Największa frekwencją cieszyło się decydujące o mistrzostwie Polski spotkanie 1. FC Katowice z Wisłą, które krakowianie wygrali 2:0. Mecz obejrzało aż 15 tysięcy widzów, przy średniej frekwencji 2 tysiące publiczności! W trakcie meczu doszło do skandalu, bo przegrywający śląscy piłkarze zeszli z boiska w 72 minucie spotkania.

AW