3 kwietnia 1981 r. Pierwszy numer "Tygodnika Solidarność"

3 kwietnia 1981 roku ukazał się pierwszy numer "Tygodnika Solidarność". Po osiągające nakład 500 tysięcy egzemplarzy pismo ustawiały się kolejki chętnych.

"Tygodnik Solidarność" był pierwszym w ludowej Polsce legalnym i niezależnym od komunistów pismem. Powstanie autonomicznych mediów zapisane było w postulatach gdańskich, a rozmowy z reżimem na temat stworzenia pisma trwały od zakończenia strajków na Wybrzeżu. 

"Solidarność" nalegała, by gazeta ukazywała się codziennie. Na to nie wyrażali zgody komuniści i ostatecznie postanowiono, że opozycja zyska prawo wydawania tygodnika, którego nakład ustalono na 500 tysięcy egzemplarzy.

Wraz z rozmowa na temat "Tygodnika Solidarność", komuniści prowadzili zakulisowa machinacje przy pomocy Służb Bezpieczeństwa. Funkcjonariusze bezpieki inwigilowali nie tylko prowadzących rozmowy z reżimem, ale też osoby zaangażowane w redakcję pisma. Później esbecy próbowali umieści w tygodniku agentów i zwerbować członków redakcji. Agenturalne działania nie przynosiły jednak skutku.

Reklama

Pierwszym redaktorem naczelnym "Tygodnika Solidarność" był Tadeusz Mazowiecki. Zespół redakcyjny tworzyli m.in. Waldemar Kuczyński i Bogdan Cywiński oraz Krzysztof Wyszkowski.

Pierwszy numer popularnego "Tysola" ukazał się 3 kwietnia 1981 roku. Ogólnokrajowy tygodnik zajmował się nie tylko działalnością "Solidarności" czy oceną władz ludowej Polski, ale też kwestiami ekonomicznymi, gospodarczymi, edukacją czy kulturą.

"'Tygodnik Solidarność' miał kształtować miliony czytelników, ale też być czytany przez przeciwników 'Solidarności' w kraju i za granicą. Sposób redagowania pisma i artykuły polityczne miały zwiększyć szansę 'Solidarności' na przetrwanie i Polski na stopniowe poszerzanie granic wolności. By to osiągnąć, tygodnik powinien być odważny, ale i roztropny, uderzać we wrogów 'Solidarności', ale też nie prowokować tych, którzy byli niezdecydowani. Za granicą - za wschodnią granicą - miał starać się budować przekonanie, że to, co dzieje się w Polsce, jest sprawą Polaków, nie zagraża globalnemu porządkowi, spokojnie i konsekwentnie oswajać Kreml z polską odmiennością" - pisał w "Biuletynie Instytutu Pamięci Narodowej" Andrzej Friszke.

W początkowym okresie działalności ukazało się 37 numerów "Tygodnika Solidarność" oraz wkładka do niewydanego już bożonarodzeniowego numeru 38-39. Wraz z wprowadzeniem stanu wojennego kilku redaktorów pisma (m.in. Mazowiecki, Kuczyński, Jan Dworak, Wojciech Brojer) zostało internowanych. Pomiędzy 13 grudnia 1981 roku a czerwcem 1989 roku wydawanie pisma zostało zawieszone przez władze ludowej Polski. W czerwcu 1989 roku wznowiono wydawanie tygodnika pod redakcją Mazowieckiego, w nakładzie 100 tysięcy.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy