5 października 1939 r. Adolf Hitler w Warszawie
5 października 1939 roku Adolf Hitler przyjął defiladę wojsk niemieckich w zdobytej właśnie Warszawie. Była to jedyna wizyta niemieckiego dyktatora w stolicy Polski. W kraju wciąż jeszcze trwały walki.
Adolf Hitler wylądował na warszawskim Okęciu o godzinie 11:30. Fuhrerowi towarzyszyli niemieccy dostojnicy, a delegację z wodzem powitali na lotnisku generałowie Wehrmachtu: Johannes Blaskowitz, Gerd von Runstedt, Walther von Brauchitsch, Albert Kesselring i Walther von Reichenau.
Na Okęciu Hitler wsiadł do limuzyny, którą objechał zdobytą stolicę Polski. Później dyktator zajechał na Plac Józefa Piłsudskiego (po zdobyciu Warszawy przemianowany przez okupanta na Plac Adolfa Hitlera).
Po południu w Alejach Ujazdowskich odbyła się defilada 8 Armii generała Blaskowitza. Wódz III Rzeszy podróżował w jednym z samochodów kolumny i był pilnie strzeżony. Zamknięto cało Śródmieście. Wcześniej Niemcy zakazali warszawiakom - pod groźbą kary śmierci - spacerować po chodnikach i wyglądać przez okna przez w czasie przejazdu Hitlera.
Po przejechaniu w kawalkadzie limuzyn i wozów pancernych, Hitler wraz z dowództwem Wehrmachtu zasiadł na trybunie honorowej, którą umieszczono na wysokości wylotu ulicy Chopina (po stronie Parku Ujazdowskiego). Stamtąd pozdrawiał defilujące wojska niemieckie.
Pobyt w Warszawie Hitler zakończył wizytą w Belwederze, gdzie odwiedził gabinet zmarłego w 1935 roku Marszałka Józefa Piłsudskiego. Później udał się na Okęcie, skąd odleciał do Berlina.