5 sierpnia 1942 r. Jan Piekałkiewicz Delegatem Rządu na Kraj
Gdy ze względów zdrowotnych na własną prośbę ze stanowiska Delegata Rządu na Kraj ustąpił Cyryl Ratajski, premier rządu RP na wychodźstwie generał Władysław Sikorski powołał na jego miejsce dotychczasowego zastępcę Jana Piekałkiewicza.
Przypomnijmy, że do głównych zadań Delegata Rządu na Kraj należało "koordynowanie życia politycznego w kraju, utrzymywanie łączności z Rządem i decydowanie w sprawach politycznych, gospodarczych i społecznych. Delegat Rządu jest w zakresie spraw politycznych łącznikiem między Rządem a Krajem, współdziała ze stronnictwami, a nie kieruje nim".
Związany z Polskim Stronnictwem Ludowym "Piast" i Stronnictwem Ludowym, Jan Piekałkiewicz był przed wojną ekonomistą i profesorem Szkoły Nauk Politycznych w Warszawie. Już kilka miesięcy po rozpoczęciu okupacji niemieckiej, podjął działalność konspiracyjną.
Jako Delegata Rządu na Kraj dokonał konsolidacji podziemia oraz zatwierdził powołania Rady Pomocy Żydom "Żegota". Nawoływał też do powszechnej walki cywilnej z Niemcami.
W październiku 1942 roku opublikował w "Biuletynie Informacyjnym" oświadczenie, w którym zagroził kolaborantom i zdrajcom konsekwencjami, a nawet karą śmierci.
Jak mówił na antenie Radia Wolna Europa Tadeusz Chciuk-Celt, Niemcy i kolaboranci nie byli jedynym problemem Piekałkiewicza. Delegat Rządu na Kraj musiał sobie radzić "z podstępną, fałszywą akcją komunistów, którzy z końcem 1941 roku i w 1942 zaczęli nagle odkrywać w sobie patriotyzm polski i walczyć propagandowo z Niemcami, i zaczęli konspirację. Komuniści przez cały czas chcieli rozsadzić polskie podziemie niepodległościowe, co Piekałkiewiczowi bardzo utrudniało pracę".
Piekałkiewicz, który zrezygnował z ochrony osobistej przydzielonej przez Armię Krajową, został aresztowany przez Niemców 19 lutego 1943 roku. Katowany na Pawiaku i w więzieniu na Alei Szucha, zmarł 19 czerwca.