Zaleszczyki - "Polska Riwiera"

Polska Riwiera - tak nazywano Zaleszczyki w najbardziej wysuniętym na południe zakątku II Rzeczypospolitej, tuż przy granicy polsko-rumuńskiej. Od 1923 miasto znajdowało się w granicach Polski (województwo tarnopolskie). Bardzo modny w latach 20. i 30. kurort był sławny dzięki szczególnemu klimatowi i wyjątkowemu położeniu. Leżał w głębokim jarze w zakolu Dniestru, był z trzech stron otoczony rzeką. Klimat przypominał śródziemnomorski - latem temperatury dochodziły do nawet 50 stopni Celsjusza. To tutaj przypadało najwięcej słonecznych dni w Polsce. Woda Dniestru miała ponad 30 stopni ciepła. Główną atrakcją miasta były naturalnie plaże - słoneczna i cienista. Kuracjusze przyjeżdżali leczyć reumatyzm, gruźlicę kostno-stawową, choroby nerek, nieżyt krtani i oskrzeli. W Zaleszczykach było kilkadziesiąt pensjonatów. Na plaży nad Dniestrem co dzień grała orkiestra, organizowano dansingi oraz imprezy kulturalne. Zaleszczyki słynęły także z sadów owocowych, w których rosły m.in. morele, brzoskwinie, arbuzy, melony, winogrona, morwy, a nawet pomarańcze. Co roku urządzano tu ogólnopolskie święto winobrania. Tuż przed wybuchem II wojny światowej planowano obsadzić deptak palmami. Niestety, po 1939 roku zniszczono plaże, wyburzono dworki letniskowe, wycięto plantacje melonów i ogrody. 16 sierpnia 1945 Zaleszczyki znalazły się w granicach ZSRR, a obecnie to miasto ukraińskie.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy