Legionowi szewcy i menaża. Fotograficzne zapiski

"Wojna to walka z wrogiem - okopy, strzelanie, starcia wręcz. Jednak nawet małe zwycięstwa muszą mieć swoich kronikarzy. Dawniej kronikarze spisywali przewagi swoich władców; kiedy pojawiła się fotografia znaleźli się i ludzie, którzy pokazywali obraz wojny. Walki na wojnie ze swoją naturalną dynamiką, żołnierze w pełnym wyposażeniu, w mundurach, z bronią byli interesującym obiektem dla fotografa. Fotografia prędzej czy później musiała się pojawić na wojnie" - podkreśla Andrzej Rybicki, kustosz Muzeum Historii Fotografii. Wystawę "Legionowe kadry. Początki polskiego reportażu wojennego" będzie można oglądać od 4 sierpnia do 30 września w Muzeum Historii Fotografii im. Walerego Rzewuskiego w Krakowie.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy