Naukowcy zbadali DNA Piastów. Nie byli Słowianami?

Polscy naukowcy z PAN zbadali DNA kości przedstawicieli dynastii Piastów. Odkryli, że polscy władcy mają wspólne korzenie z Piktami. Kim byli przodkowie polskich królów?

Szkockie DNA w kościach polskich władców

Naukowcy z Polskiej Akademii Nauk w Poznaniu zbadali próbki DNA pobrane z kości 30 mężczyzn i 3 kobiet z dynastii Piastów. Naukowcy prowadzili prace przez 10 lat. Ogromnym wyzwaniem było odnalezienie szczątków osób, które z dużym prawdopodobieństwem należały do dynastii Piastów. Znaczna część próbek pochodzi z piastowskiej nekropolii w Płocku. 

"Udało nam się zidentyfikować co najmniej dziesięciu przedstawicieli dynastii Piastów, co do których z bardzo dużym prawdopodobieństwem możemy stwierdzić, że na pewno to są ci poszukiwani Piastowie. Analiza ich genomów pokazała, że prawie wszyscy należą do jednej linii haplogrupy Y — czyli rzeczywiście to są ludzie, którzy spokrewnieni są w linii ojcowskiej. Następnie staraliśmy się ustalić, z kim mogli być spokrewnieni" - mówi cytowany przez PAP, szef grupy badawczej przewodniczący Rady Naukowej Instytutu Chemii Bioorganicznej PAN prof. Marek Figlerowicz. 

Reklama

Haplogrupa to grupa osób mających podobne DNA, które dziedziczą po wspólnym przodku. Dzięki występowaniu halpogrup badacze mogą śledzić migracje ludności na przestrzeni wieków. Wyniki badań wskazują, że dynastia polskich królów ma wspólne DNA ze szkockim plemieniem. 

Według ustaleń archeologicznych mężczyzna, o którym mowa, należał do plemienia Piktów.

Zobacz również: Tajna skrytka i zamach stanu. W Wilnie odnaleziono instygnia królewskie polskich władców

Tajemniczy, szkocki lud

Piktowie byli plemieniem lub związkiem plemion (różni badacze przyjmują różne stanowiska w tej sprawie), które w starożytności i średniowieczu zamieszkiwały tereny dzisiejszej Szkocji. "Piktowie" to nazwa pochodząca z łaciny, od "picti" - pomalowani. Starożytni Rzymianie nazywali w ten sposób szkockie plemię, gdyż Piktowie mieli zwyczaj malowania i tatuowania ciał. Lud ten sam siebie określał natomiast mianem "Cruithin". 

Wszystko, co wiemy na temat plemienia Piktów pochodzi ze źródeł obcych: rzymskich, anglosaskich i irlandzkich — nie zachowały się bowiem zapiski w języku piktyjskim, za wyjątkiem listy królów. Stąd też nasza wiedza o ich historii obejmuje czasy od I do IX wieku, czyli od przybycia Rzymian do całkowitej celtyzacji. 

Ograniczone źródła sprawiają, że przynależność językowa i etniczna Piktów jest sporna. Wiadomo natomiast, że w V — VI wieku zostali schrystianizowani. W 843 roku Piktowie zjednoczyli się z przybyłymi na te tereny z Irlandii Celtami (nazywanymi Szkotami), tworząc królestwo Alby pod wodzą Kennetha I. Od 943 roku, czyli od śmierci króla Alby Konstantyna II, z tytulatury władców Szkocji znikł "król Piktów". Prawdopodobnie ulegli oni całkowitej celtycyzacji.

Zobacz również: Bolesław Chrobry latami czekał na koronację. Kim był jej zagorzały przeciwnik?

Piktowie — wojowniczy lud, którym rządziły kobiety?

Lud zamieszkujący tereny zwane w starożytności Kaledonią, a dziś Szkocją, słyną z wojowniczości. Musieli stawiać czoła zarówno Wikingom, jak i Rzymianom. To właśnie, aby odgrodzić się od Piktów, rzymscy legioniści wznieśli Wał Hadriana. Z "Historii rzymskiej" Kasjusz Dion dowiadujemy się, że Piktowie nosili miecze, tarcze i włócznie. Jednak idąc w bój, nie zakładali ochronnych pancerzy, wręcz przeciwnie, walczyli nago. Ich taktyka wojenna polegała na szybkich atakach i równie błyskawicznych pozorowanych odwrotach. Piktowie korzystali z rydwanów. 

Konie Piktów nie osiągały dużych rozmiarów, toteż importowano je z innych części Wysp Brytyjskich. Rumaki i bydło było wyznacznikiem statusu. Piktowie, choć wojowniczy, na co dzień zajmowali się rolnictwem i pasterstwem. 

Przez wiele lat sądzono, że wśród Piktów panowała matrylinearność — władza przechodziła z matki na córkę. Jednak badania opublikowane w 2023 roku na łamach czasopisma "PLOS Genetics" poddają tę tezę w wątpliwość. Zespół badaczy z University of Aberdeen zbadał genom Piktów pochowanych na cmentarzu w Lundin Links. Badania nie wykazały, aby miały one wspólnego przodka w linii matki, co oznacza, że kobiety wiązały się z mężczyznami spoza swojej grupy społecznej, co z kolei może wskazywać, że dzieci nie były włączane do rodu matki, a więc przeczyć matrylinearności. Jest to kolejna sporna kwestia dotycząca Piktów, a wynikająca z niewielkiej wiedzy na temat tego ludu.

Czy Piastowie byli Piktami?

Wspólne DNA z tak odległym ludem jak Piktowie jest bardzo zaskakujące, ale zdaniem profesora Figlerowicza, nie jest jednak niemożliwe:

"Takie pochodzenie wydawałoby się trochę absurdalne. Ale z drugiej strony, jeżeli patrzymy na historię i na to, że domniemana siostra Bolesława Chrobrego, Sygryda, była żoną królów Danii i Norwegii i była matką królów Szwecji, Anglii, Danii i Norwegii — to pokazuje, że te wczesne relacje państwa Piastów, nie tylko z północnymi krajami Europy, ale i z Anglią, były bardzo istotne".

Badania DNA nie pozwalają określić kiedy Piastowie przybyli na tereny dzisiejszej Polski. Mogło to być 100 albo 500 lat przed założeniem dynastii. W momencie obejmowania władzy Siemomysł — ojciec Mieszka I — mógł nie mieć świadomości, że jego przodkowie wywodzą się z innej części świata niż pozostali członkowie plemienia Polan. Zatem choć jego geny różniły się od innych, jego język i kultura były już Słowiańskie. Badania nad genetyczną genealogią polskich władców sobie dopiero na początku swojego rozwoju. I o tym jakie miały znaczenie dla historii Polski, dowiemy się, dopiero gdy praca polskich naukowców zostanie opublikowana i poddana analizie oraz weryfikacji przez innych badaczy. 

Zobacz również: Spektakularne odkrycie w Świętokrzyskiem. Tysiącletni skarb ukryty pod placem zabaw


INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Piastowie | historia Polski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy