Starożytni Egipcjanie budowali wieżowce? Ekscytujące odkrycie w Delcie Nilu
Najnowsze wykopaliska archeologiczne w północno-wschodnim Egipcie, na stanowisku Tell Nabasha, ujawniły fascynujące ruiny starożytnego miasta Imet. Wśród najważniejszych znalezisk znajdują się wielokondygnacyjne domy-wieże oraz monumentalny budynek ceremonialny związany z boginią Wadżet.
Zespół badaczy, którym kieruje dr Nicky Nielsen z Uniwersytetu w Manchesterze prowadzi wykopaliska na terenie starożytnego miasta Imet. Naukowcy odkryli między innymi wielokondygnacyjne domy przypominające wieże. Tego typu konstrukcje, zbudowane z suszonych cegieł, wskazują na wysoką gęstość zaludnienia oraz konieczność optymalnego wykorzystania ograniczonej przestrzeni miejskiej. Były one zamieszkiwane prawdopodobnie w IV wieku p.n.e., kiedy Imet przeżywało największy rozkwit.
Zobacz również: Najstarsza sukienka na świecie. Ma 5 tysięcy lat
O istnieniu wielokondygnacyjnych domów świadczyły początkowo obrazy satelitarne o wysokiej rozdzielczości, które ukazały skupiska starożytnych struktur z cegły mułowej. Zespół archeologów potwierdził ich obecność w terenie, odnajdując przy tym także pozostałości brukowanego placu do przetwórstwa zboża oraz zagrody dla zwierząt. Odkrycia te świadczą o sprawnie działającej gospodarce miejskiej i organizacji życia codziennego.
Nie mniej imponujące są pozostałości dużego budynku ceremonialnego z posadzką z wapiennego tynku oraz masywnymi kolumnami. Został on wzniesiony w okresie ptolemejskim (332-30 p.n.e.) wzdłuż procesyjnej drogi prowadzącej do świątyni bogini Wadżet — opiekunki Dolnego Egiptu, przedstawianej jako skrzydlata kobra lub kobieta z głową kobry. Położenie budowli oraz jej monumentalny charakter sugerują, że pełniła ona ważną funkcję religijną. Co ciekawe, istnieją dowody na to, że droga procesyjna została porzucona w połowie okresu ptolemejskiego, co może wskazywać na zmiany w praktykach religijnych.
Zobacz również: Archeolodzy odnaleźli starożytny but. „Natychmiast wywołał zdumione westchnienia”
Podczas wykopalisk archeolodzy natrafili również na liczne zabytki, w tym zieloną figurkę uszebti z fajansu z XXVI dynastii, kamienną płytę z wyobrażeniem boga Harpokratesa oraz symbolami ochronnymi, a także instrument muzyczny związany z boginią Hathor — patronką radości i muzyki.
Odkrycia w Imet rzucają nowe światło na życie codzienne, duchowość oraz urbanistykę w Delcie Nilu w późnym okresie dziejów starożytnego Egiptu. Jak podkreśla dr Nielsen, badania te otwierają nowy rozdział w zrozumieniu tego regionu, wskazując na jego znaczenie nie tylko jako centrum religijnego, ale również jako zaawansowanego ośrodka miejskiego w ostatnich wiekach niezależnego Egiptu.
Zobacz również: Dziwny pochówek "lodowego księcia". Nowe ustalenia archeologów